Te same potrzeby, zupełnie inne podejście oraz Elon Musk w Białym Domu
Zaryzykuję tezę, że ludzie na całym świecie mają bardzo podobne potrzeby, ale mogą się niebywale różnić w sposobie ich realizacji. W ostatnim podkaście omówiłem ten temat na przykładzie emerytur.
Wróciłem z dalekiej podróży, walczę z jetlagiem wynikającym z 8-godzinnej różnicy czasu i nadrabiam informacyjne zaległości. Udało mi się na tyle skutecznie odciąć od bieżących wydarzeń, że momentami przecieram oczy ze zdumienia ile przegapiłem i jak dobrze czułem się bez szumu informacyjnego. Podróż do Japonii dała mi dużo do myślenia i będę wracał do tego wątku wielokrotnie w kolejnych tygodniach. Jednak dzisiaj w newsletterze Europa, Elon Musk i zaproszenie na Stadion Narodowy.
Inne produkty i inne oczekiwania w skali EU
Przemka Barankiewicza zapewne kojarzycie, jeśli interesowaliście się inwestowaniem w Polsce w ostatnich latach. Był redaktorem naczelnym Pulsu Biznesu, a dzisiaj prowadzi polski oddział Finax i wprowadził pierwsze w Polsce OIPE. To najlepsza osoba do tematu emerytur w skali europejskiej, bo ma wiedzę z badań, ale też doświadczeń klientów różnych krajów, w których buduje się długoterminowe portfele. W podcastowej rozmowie szukaliśmy wspólnych cech wśród mieszkańców Europy i ich podejścia do inwestowania, ale też znaleźliśmy sporo różnic w konstrukcji produktów i… oczekiwaniach samych klientów. Zupełnie inaczej patrzy na swój majątek kilka krajów zachodnich, gdzie kwoty są dużo większe i jest już zbudowany kapitał (który trzeba chronić), a zupełnie inaczej kraje rozwijające się, gdzie przyszli emeryci chcą zysków tu i teraz, nawet gdy horyzont ma ponad 30 lat. Poniżej cała rozmowa, a tu jeden mały spoiler: pod względem rozbudowania systemu emerytalnego, Polska jest absolutny numerem 1. Tylko u nas można mieć jednocześnie ZUS, OFE, IKZE, IKZE, OIPE i PPK lub PPE :)
Możesz też posłuchać odcinka przez Spotify lub Apple Podcasts.
To część cyklu “Zadbana Przyszłość”, który od ponad roku robię z Izbą Gospodarczą Towarzystw Emerytalnych. Zebrało się tam już solidnych kilkanaście rozmów, które nie tylko pomagają poukładać emerytalną wiedzę, ale przede wszystkim pokazują jak wiele jest obszarów, o których warto pomyśleć w kontekście planowania przyszłości.
Czas poznać bliżej Elona Muska
Nie jestem wielki fanem Elona Muska. Oczywiście podziwiam determinację w rozwoju przemysłu kosmicznego i samej eksploracji kosmosu, ale ten jeden wycinek jego działalności nie przesłania mi całości obrazu ekscentrycznego miliardera. A to on jest największym zwycięzcą wyborów prezydenckich USA i w najbliższym czasie będzie miał dużo do powiedzenia. Wykres akcji Tesli (wycinek ostatnich 3 miesięcy) to dobry obraz reakcji rynkowej, ale to nie wszystko.
Elon Musk stał się jednym z głównych doradców Donalda Trumpa i będzie odpowiedzialny za “efektywność” amerykańskiej biurokracji. Stanie na czele Departamentu Efektywności Rządu (w skrócie DOGE - tak, dokładnie jak krypto z pieskiem). Zadaniem tego urzędu będzie doprowadzenie do bezprecedensowych cięć w amerykańskiej administracji, które obiecano w kampanii. Skoro koniec z biurokracją, to czas zwolnić zbędnych urzędników i dokładnie sprawdzić rządowe dotacje. Z tym ostatnim jest istotny problem, bo spółki Muska same z takiego finansowania korzystają (chociażby kilka miliardów dolarów SpaceX). Korzysta z nich także konkurencja Muska. Czy na pewno tak to powinno działać?
Przyglądam się kompletowaniu gabinetu Donalda Trumpa i zapowiada się prawdziwe rodeo w wielu sektorach, od zdrowia, przez energetykę, na wspomnianej efektywności kończąc. Politykę “America first” już widać na rynkach finansowych, a jeśli Trump spełni chociaż część wyborczych obietnic, będziemy mieć zmienność na rynkach gwarantowaną.
Chociaż mam wrażenie, że ta przyjaźń miliardera z Prezydentem pewnego dnia skończy się z hukiem, to jednak pod choinkę zamawiam w tym roku biografię Elona Muska. Długo ta książka spadała na mojej liście niżej i niżej, ale w obecnej sytuacji pozycja Waltera Isaacsona ląduje w moich “must read” najbliższych tygodni.
Widzimy się na Narodowym!
W Japonii i Korei naładowałem baterie, a końcówka roku zapowiada się bardzo aktywnie - już niedługo widzimy się na dwóch konferencjach. Pierwsza z nich to ForFin, czyli Forum Finansów i Inwestycji na Stadionie Narodowym. Przygotowuję specjalną wersję wykładu na temat różnych podmiotów na rynku. Często upraszczamy, mówiąc o inwestorach indywidualnych i instytucjonalnych, ale tak naprawdę jedna i druga grupa jest dużo bardziej złożona i ciekawa. Zrozumienie z kim spotykamy się na giełdowym parkiecie pozwala nam później lepiej poznać złożone mechanizmy decydujące o rynkowych ruchach.
Ostrzegam, że wykład będzie skierowany do początkujących - ForFin ma za zadanie przyciągać ludzi, którzy stawiają dopiero pierwsze kroki na rynkach finansowych i zawsze dostosowuję te treści maksymalnie do publiczności. Będzie za to dużo prawdziwych przykładów rynkowych, żeby zachować maksimum przydatności.
Zapisy są na stronie ForFin, a konferencja jest darmowa - wykłady nie będą dostępne online plus to po prostu świetna okazja, żeby się spotkać i porozmawiać :)